strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą świąteczne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą świąteczne. Pokaż wszystkie posty

środa, 14 grudnia 2016

29 pomysłów na trafione upominki, czyli subiektywny przewodnik prezentowy.

Z roku na rok utwierdzam się w przekonaniu, że Święta byłyby lepsze bez prezentów. Smuci mnie widok tłumów szwędających się po galeriach handlowych już od listopada, przyspieszających tempa gdzieś w połowie grudnia, by wreszcie w amoku biegać między półkami, kupując ostatnie prezenty tuż przed Wigilią. Myślę, że gubi się w tym radość obdarowywania innych, a i osoba, dla której wybierany na prędce upominek ostatecznie trafia, najczęściej wdzięczna jest jedynie za gest i intencje, a z samego przedmiotu nie jest ani trochę zadowolona.
Gdy widzę w Internecie przewodniki prezentowe, w których królują perfumy, biżuteria i skarpetki, myślę sobie: jaka jest szansa, że takie upominki będą trafione? Jeśli wiemy, że owszem, w liście do św. Mikołaja znalazły się Chanel No. 5, to faktycznie, nie ma się czym martwić. Ale jeśli kierujemy się jedynie naszą intuicją, możemy niestety narazić się na pomyłkę.



środa, 23 grudnia 2015

Śliżyki

Czy ktokolwiek słyszał o śliżykach? W dzieciństwie byłam przekonana, że pojawiają się w każdym domu na Święta, jak barszcz czy pierogi. Okazało się z biegiem czasu, że ta potrawa rzadko występuje na tradycyjnych polskich stołach. Jest to świąteczny przysmak kuchni kresowej, czyli moje kulinarne dziedzictwo. Nie jest to coś wybitnie pysznego- to miniaturowe, twarde chlebki z makiem, lekko słodkie, idealne do chrupania między piernikiem a makowcem. Oryginalnie serwuje się je ze słodkim mlekiem makowym- dzięki temu stają się miękkie. Ja jednak zapamiętałam je w wersji solo, jako bożonarodzeniową przekąskę i nie wyobrażam sobie bez nich Świąt.


W wersji pierwotnej, spisanej w notesie z przepisami mojej Mamy, powinno się napiec śliżyków (lub "śleżyków") z kilograma mąki. Ja jednak postanowiłam ograniczyć ich ilość- są przecież bardziej symbolem niż przysmakiem, dlatego wcale nie trzeba przygotować kilku blach, żeby ukłonić się w stronę mojej rodzinnej tradycji.

Śliżyki 
  • 0,5 kg mąki 
  • 20 g drożdży
  • 1/4 kostki margaryny lub masła
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki suchego maku
  • szczypta soli
  • "Dodać wody żeby można wałkować"





  • Wymieszać wszystkie składniki, zagnieść ciasto,  rozwałkować na dość gruby prostokąt.
  • Pokroić prostokąt na długie paski/wałeczki, następnie wałeczki pokroić na plastry o boku ok. 1 cm. 
  • Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (wyjdzie kilka partii).
  • Piec aż będą rumiane w temperaturze ok. 180-200 stopni.


Wesołych Świąt!

czwartek, 25 grudnia 2014

Ciasto marchewkowe, najlepszy przepis.


Wesołych Świąt! Przepis na ciasto w Boże Narodzenie prawdopodobnie nikomu się nie przyda, bo przecież wszyscy już wczoraj rozpoczęli festiwal jedzenia. Ale dla mnie to dobra okazja, żeby wreszcie na spokojnie coś napisać na blogu, więc jeśli po Świętach (lub za rok) dopadnie Was ochota na pyszne, korzenne ciasto, koniecznie wypróbujcie ten przepis.


Kiedyś ciasto z marchewką dziwiło prawie każdego, komu o nim wspominałam. Dzisiaj nie dziwią nawet ciasta z burakiem, cukinią czy awokado, a marchewkowe to już standard.