strony

czwartek, 28 sierpnia 2014

Kotleciki z kalafiora.

Nie będę dużo pisać. Te kotlety po prostu trzeba zrobić.
Szybsze i prostsze w obsłudze niż te z soczewicy. 
No, genialne.


dla 4 osób, inspiracja stąd

  • 1 kalafior (zimą nada się mrożony)
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 jajka
  • garść świeżego koperku (lub innej zieleniny, jeśli ktoś nie lubi)
  • 3 czubate łyżki kaszy manny
  • 4 czubate łyżki bułki tartej + trochę do panierowania
  • sól, pieprz, tarta gałka muszkatołowa, majeranek
  • olej do smażenia, np. z pestek winogron lub rzepakowy


  • Kalafiora umyć, podzielić na różyczki i gotować ok. 5 minut w osolonej wodzie. 
  • Rozgnieść ugotowanego kalafiora na papkę w dużej misce. 
  • Pokroić drobno koperek.
  • Na odrobinie oleju zeszklić pokrojoną cebulę i starty czosnek. (najlepiej na tej samej patelni, na której będziemy zaraz smażyć kotlety, żeby było potem mniej zmywania).
  • Wymieszać kalafiora z koperkiem i cebulką, doprawić i spróbować. Mniam mniam. Teraz dodać jajka, bułkę tartą i kaszę manną. Ulepić kotleciki. Jeśli masa się rozpada, to albo trochę odczekać, albo dodać więcej bułki tartej.  Obtoczyć kotlety w odrobinie bułki i smażyć w dość głębokim tłuszczu. Chłoną go na potęgę, więc po smażeniu można je odsączyć na ręczniku papierowym.
  • Ja wcinam kotlety w towarzystwie lekko posolonego jogurtu. Smacznego! 


2 komentarze: