Co zrobić, gdy zadzwoni do nas Popeye i oznajmi, że za kwadrans przyjedzie na obiad? Zaserwować mu najszybszy makaron ze szpinakiem! Omijam szerokim łukiem wodniste i trawiaste sosy szpinakowe, ale ten to zupełnie inna sprawa. Ser pleśniowy, orzechy włoskie i gałka muszkatołowa wydobywają ze zdrowych, zielonych listków wszystko, co najlepsze. Popeye będzie zachwycony!
dla dwóch osób
- 200 g makaronu pełnoziarnistego
- 300 gramów młodych listków szpinaku
- 100 gramów ulubionego sera z niebieską pleśnią (np. gorgonzola, blue czy nasz polski lazur)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- sporo gałki muszkatołowej, najlepiej świeżo tartej
- odrobina mielonych ziaren kolendry
- suszone lub świeże zioła: oregano, cząber, rozmaryn, bazylia, majeranek i tymianek (lub mieszanka ziół prowansalskich)
- czarny lub biały pieprz
- łyżka oleju do smażenia
- mielone lub poszatkowane orzechy włoskie do posypania gotowego dania
Dobrze wypłukać listki szpinaku, żeby pozbyć się piasku.
Ugotować makaron.
Pokroić cebulę i czosnek.
Na dużej rozgrzać olej, wrzucić cebulę i czosnek i poczekać, aż się zeszklą. Dodać szpinak (najlepiej w kilku partiach, żeby się zmieścił) i poddusić, aż zmięknie. Dodać pokruszony ser i mieszać, aż się roztopi. Dodać utartą gałkę muszkatołową, mielone ziarna kolendry, zioła i pieprz. Poddusić parę chwil, aż sos odrobinę się zredukuje. Rozłożyć sos na makaron na talerzach lub wrzucić makaron na patelnię z sosem i wymieszać- w zależności od gustu. Posypać mielonymi orzechami włoskimi. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz